niedziela, 17 marca 2013

kalisz



Tak to jest jak wraca się z urlopu. Do nadrobienia tysiące rzeczy, manekiny czekały na mnie z ustęsknieniem nie wiedziałam w co mam ręce włożyc. Tyle mam na moje usprawiedliwienie do tego choroba dobija sie do mnie 'drzwiami' dziś pogoda sprzyjała na klasyczny niedzielny spacer. Wreszczcie mogłam chociaż troche pozwiedzac miasto w którym mieszkam juz 4 miesiące. Tyle pomysłów na posty a brak czasu przez prace dziś czekajcie na kilka postów nadrobie ten stracony tydzien. Na tą chwile zdjęcia ze spaceru z mym księciem oraz koleżanką z pracy i jej rodzinką.









Płaszcz - H&M 
Sukienka- SH
Torba - H&M
Botki - New Yorker


       


                                                        


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz